18 sierpnia 2018

To, co zostawiła - Ellen Marie Wiseman

To, co zostawiła - Ellen Marie Wiseman

Szpital psychiatryczny. Przeszłość naznaczona śmiercią. Niesprawiedliwość, która odbiera szczęście. Historie dwóch różnych kobiet. Isabell, której nie opuszczają demony przeszłości. Clary, która doświadczyła tak wielkiej niesprawiedliwości. Historia Isabell i Clary wywołała we mnie burzę emocji.


Isabell zaczyna wszystko od nowa. Ma zaledwie 17 lat a doświadczyła już zbyt wiele. Straciła swoją rodzinę - w sposób tragiczny, popłynęło dużo krwi. Matka Isabell zabiła ojca swojej córki. Jeden celny starzał, na zawsze odmienił życie Izzy. Jej matka trafiła do szpitala psychiatrycznego. Dziewczyna obecnie przebywa w rodzinie zastępczej. Pragnie odciąć się od przeszłości. Pragnie rozpocząć życie z czystą kartą, bez etykietki bycia córką morderczyni, chorej umysłowo. Izzy naprawdę się stara - stara się być niewidzialna, bezproblemowa. Jednak w nowej szkole nie jest to łatwe. Trudno być niezauważonym w małym miasteczku. Tym bardziej, gdy królowa szkoły, ma cię na celowniku, bo przez przypadek poznałaś jej faceta. Szkolne życie Isabell powoli przemienia się w koszmar - staje się obiektem kpin, żartów. I w całym tym nastoletnim chaosie, pojawia się historia szpitalu psychiatrycznego Willard. Isabell pomaga swoim adopcyjnym rodzicom, w odkryciu tajemnic szpitala, poznania kim byli pacjenci. To co odkryje Isabell, wszystko zmieni.

Oprócz historii Isabell, poznajemy także losy Mary, która była pacjentką szpitala psychiatrycznego w Willard. Mary straciła brata. Nie potrafiła dogadać się z apodyktycznymi rodzicami - zawsze była im posłuszna, robiła wszystko by ich zadowolić i nie podważyć ich zdania. Dziewczyna nie miała w nikim oparcia. Pragnęła uciec z rodzinnego domu. I wszystko wydawało się możliwe, kiedy poznała Brunona - przystojnego, włoskiego emigranta. Między nimi rodzi się miłość pełna pasji. Niestety, rodzice Mary nie akceptują Brunona. Mieli inne plany wobec córki - szykują jej zaręczyny z innym, odpowiednim młodzieńcem. Wszystko się drastycznie komplikuje. Dochodzi do awantury rodzinnej. Jeden telefon. Jedna decyzja - na zawsze odmieniła życie Mary. Dziewczyna w wieku 18 lat trafiła do szpitala psychiatrycznego. Nikt jej nie wierzy, że nic jej nie dolega. W nikim nie ma wsparcia. Mary musi dbać nie tylko o siebie - jest w ciąży, a szpital psychiatryczny to nie miejsce dla dziecka.

"Świat był pełen okaleczonych ludzi i wszystkie szpitale, więzienia i inne instytucje nie były w stanie uleczyć ich złamanych serc, zniszczonych umysłów, zdeptanych dusz."
(Wiseman M. E.,., To, co zostawiła, s. 466)
To, co zostawiła - Ellen Marie Wiseman

To, co zostawiła to naprawdę świetna książka. Wywołała we mnie tyle emocji - strach, oburzenie, niedowierzanie, poczucie niesprawiedliwości. Szczególnie upodobałam sobie historię Mary, która całkowicie mnie pochłonęła. Chciałam wiedzieć, jak potoczą się jej dalsze losy, co się z nią i jej dzieckiem stanie. I jednocześnie nie mogłam sobie udarować, że Mary doświadczyła tyle niesprawiedliwości. Jak to możliwe, że na jedną osobę, może spaść tyle nieszczęść? 

Opisy tego jak wyglądał szpital psychiatryczny w Willard nadal przyprawiają mnie o gęsią skórkę - gdy tylko wyobrażę sobie piwnice, ludzi przykutych do ścian - już ogarnia mnie strach. Ówczesne metody leczenia były przerażające i zarazem fascynujące. Odkrywanie tego, kto był wtedy postrzegany za osobę chorą umysłową, nadal nie mieści mi się w głowie. Ale właśnie takie były ówczesne realia. 

Czy polecam? Oj, zdecydowanie TAK. Książka ma niesamowity klimat. Przez to, że mamy do czynienia z historiami dwóch kobiet - cała powieść jest jeszcze bardziej interesująca i wciągająca, a wątki tworzą spójną całość. I ta otoczka szpitala psychiatrycznego - nadaje powieści upiorny charakter. Zapamiętajcie ten tytuł. Warto :)

1 komentarz:

  1. Pamiętam, jak wielkie wrażenie na mnie wywołała, jedna z lepszych książek zeszłego roku - wszystko przez te emocje.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia