17 kwietnia 2018

Czy Bóg wybaczy siostrze Bernadetcie? - Justyna Kopińska


Czy Bóg wybaczy siostrze Bernadetcie? - Justyna Kopińska

To nie jest książka, którą łatwo się czyta. Opisana historia przyprawiała mnie o dreszcze. Tym bardziej, że jest oparta na faktach. Przepełniona bólem, okrucieństwem, a przede wszystkim niedowierzaniem. Tak, to wszystko wydarzyło się naprawdę. Tak, nadal mi trudno w to uwierzyć. Tak, nadal nie mogę się otrząsnąć po tym, co przeczytałam.


Czy Bóg wybaczy siostrze Bernadetcie? to wstrząsająca opowieść o Ośrodku Wychowawczym Sióstr Boromeuszek w Zabrzu. Ośrodku, który zamiast być miejscem zapewniający bezpieczeństwo dzieciom, stał się dla nich najgorszym koszmarem. Stał się miejscem, w którym dochodziło do okrucieństwa, które do tej pory nie mieści mi się w głowie. Tym bardziej, że reportaż zawiera kilka wypowiedzi wychowanków ośrodka na temat tego co się działo, czego doświadczyli.
"Bo tego, co się tam wydarzyło, nie da się opowiedzieć. Próbuję to ubrać w słowa, ale trzeba to przeżyć, żeby zrozumieć."
(Kopińska J., Czy Bóg wybaczy..., s.48).
W ośrodku dominowały - przemoc, gwałty, brak poczucia własnej wartości, strach. Dzieci były bite różnymi przedmiotami przez siostry zakonne, niemal codziennie, do krwi. Zdarzało się też tak, że siostry prosiły o wymierzenie kary innych wychowanków - wybrani przez siostry wychowankowie biły dzieci. 

Stosowano przemoc psychiczną, poniżanie - często dzieci nazywano głupimi, wmawiano, że nigdy nic w życiu nie osiągną. W ośrodku dzieci nie miały prywatności. Cały dzień był wypełniony określonymi zadania - głównie owe zadania skupiały się wokół sprzątania. Ośrodek miał błyszczeć. 
W placówce brakowało wyspecjalizowanej kadry - psychologa, seksuologa czy pedagoga. Dochodziło do molestowania - w ośrodku przebywali mężczyźni w wieku od 5 do nawet 30 roku życia, zamykani w jednym pomieszczeniu. Nawet jeśli dzieci zgłaszały, że dochodzi do gwałtów, nikt w ośrodku tego nie powstrzymał. 

"Najlepiej zamknąć oczy i niczego nie widzieć, bo inaczej trzeba się z tym zmierzyć."
(Kopińska J., Czy Bóg wybaczy..., s. 127-128).
Czy Bóg wybaczy siostrze Bernadetcie?

Najbardziej przeraża mnie myśl, jak te dzieci odnalazły się bądź próbują odnaleźć się w życiu. Czy to jest w ogóle możliwe? Nie jestem w stanie sobie wyobrazić, ile cierpienia doświadczały każdego dnia. I czy w ogóle człowiek ma jakiś limit cierpienia?

Czytałam ten reportaż 2 tygodnie. Musiałam stopniowo dawkować sobie lekturę. To zdecydowanie nie jest książka na raz. Jest wstrząsająca, momentami drastyczna. Największy problem miałam z niektórymi fragmentami, gdzie wypowiadali się byli wychowankowie na temat tego, czego doświadczyli w Ośrodku Wychowawczym Sióstr Boromeuszek. Bardzo wstrząsające fragmenty.  Czasami gubiłam się w historii, ze względu na ilość wspomnianych osób. Lektura wymagała ode mnie odpowiedniego skupienia, by nic mi nie umknęło.

6 komentarzy:

  1. Nie czytałam jeszcze żadnego reportarzu Kopińskiej, ale czuję, że ten będzie pierwszym, za który się zabiorę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam serdecznie reportaże autorstwa Pani Kopińskiej. Wcześniej nie sięgałam po ten gatunek. Swoją przygodę rozpoczęłam właśnie od Pani Kopińskiej - i to był bardzo dobry wybór. Zachęcam też do zapoznania się z "Polska odwraca oczy" - równie wstrząsający i otrzeźwiający. Pozdrawiam cieplutko! ;)

      Usuń
  2. Nigdy nie czytałam nic tej autorki, ale wiem, że teraz jest o niej głośno. I może w końcu sięgnę po jej ksiażki.
    pozdrawiam
    polecam-goodbook.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda! Szczerz polecam książki autorstwa Pani Kopińskiej. Bardzo dobra lektura, jednak wstrząsająca ;) Pozdrawiam cieplutko! ;)

      Usuń
  3. Autorka porusza niezwykłe tematy- mocne, szokujące, skłaniające do myślenia i wywołujące mnóstwo refleksji. Najlepsze.

    OdpowiedzUsuń
  4. Autorka potrafi wzbudzać emocje... chętnie sięgnę i po ten jej reportaż!

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia