Uwięzione - Natasha Preston

Poznajcie historię, w której kwiaty przesiąknięte są zapachem krwi, kojarzą się ze strachem. Poznajcie historię dziewczyny, która za wszelką cenę będzie walczyła o swoją tożsamość. Rozpoczyna się walka o przetrwanie.

Summer to samodzielna dziewczyna. Nigdy nie miała powodów do obaw. Nie bała się wychodzić sama z domu. Nie bała się wracać sama z imprezy późnym wieczorem. Nie miała się czego bać, bo co takiego mogło jej grozić w niewielkim, spokojnym miasteczku, gdzie nigdy nie dochodziło do jakichkolwiek niepokojących wydarzeń. Przecież w tym miasteczku każdy każdego znał. Nie było się czego obawiać. Czujność Summer została uśpiona. Czujność mieszkańców została uśpiona.

"Czułam się niezwyciężona przez naiwność, która kazała mi sądzić, że złe rzeczy przytrafiają się tylko innym ludziom."
(Preston N., Uwięzione.)

Jedna noc. Wystarczyła jedna noc, by wszystko zmienić. Jedna noc, która na zawsze pozbawiła ludzi poczucia bezpieczeństwa, spokoju. Tej nocy, Summer wybrała się sama na imprezę. Na jej drodze pojawił się nieznajomy mężczyzna. Mężczyzna, który z niewiadomych powodów nazywa dziewczynę - Lily - chociaż ona nie ma tak na imię. Ten mężczyzna musi za wszelką cenę zdobyć Lili. Zrobi wszystko by do tego doszło. Summer jest dla niego Lily. Summer znalazła się w pułapce. Mężczyzna jest silny, dziewczyna nie ma dokąd uciec. 

Summer nigdy nie dotarła na imprezę. Nikt nie wie co się z nią stało. Nikt nic nie widział. Rozpoczynają się poszukiwania. Liczy się każda sekunda. Trzeba być czujnym.

"Samotność była jak śmiertelna choroba. Z każdym mijającym dniem znikałeś odrobinę bardziej."
(Preston N., Uwięzione.)

Dziewczyna trafia do miejsca, które pozbawi ją tożsamości. Trafia do miejsca pachnącego kwiatami. Do miejsca, w którym kwiaty mają znaczenie, są najważniejsze, trzeba o nie dbać, w przeciwnym razie zrobi się nieprzyjemnie. Summer trafia do miejsca, w którym nie jest sama. To miejsce nie jest dobre. Jest przesiąknięte krwią. Jest przesiąknięte panicznym strachem - przed nieznajomym mężczyzną. Kim jest ten mężczyzna? Czego chce od Summer? Kwiaty - to odpowiedź na wszystkie pytania.

Bardzo wciągnęłam się w historię opowiedzianą przez Panią Preston. Tajemnicza, zagadkowa. Thriller młodzieżowy, z tym że pozbawiony drastycznych, krwawych scen. Jednak nie zawsze, trzeba opisywać najokrutniejsze sceny, żeby poruszyć Czytelnika, wzbudzić strach. Pani Preston to się udało, bez opisywania szczegółowo drastycznych scen. Czytelniku wystarczy tylko Twoja wyobraźnia, która stanowi już niebezpieczną broń.

Dodatkowym plusem jest zastosowanie perspektywy czasowej (mój ulubiony motyw). Dzięki temu, Czytelnik może zrozumieć czyny, postępowanie bohaterów. Lepiej interpretować historię. Książkę czyta się niesamowicie szybko, a historia jest tak wciągająca, że zanim się obejrzałam, przekręcałam ostatnią stronę.

Serdecznie polecam. Według mnie, Uwięzione to bardzo dobra lektura. Trzyma w napięciu i pobudza wyobraźnię. To historia, która może dotknąć każdego z Nas. Realna. Historia, która pojawia się nie tylko na papierze, ale może przydarzyć się w prawdziwym życiu.