Lipiec. Ten deszczowy lipiec. Udało mi się dwa razy przemoknąć i to porządnie. Śmiałam się wtedy jak dziecko haha. Ale udało mi się też złapać klika piegów na nosie, więc słońce musiało wyglądać za chmur.
To był miesiąc odpoczynku czytelniczego. Niestety wymuszonego, ze względu na drobne przeziębienie (podwójne przemokniecie dało o sobie znać). W tym miesiącu udało mi się przeczytać aż 7 książek! Cudownie. Co więcej, udało mi się opisać aż 6 tytułów, w tym jeden recenzencki dla Pana Żurnalisty:
Salisbury Melinda - Córka zjadaczki grzechów (tom 1)
Salisbury Melinda - Śpiący książę (tom 2)
Żurnalista - Miłość, po prostu
Fisher Tarryn - Bad mommy. Zła mama
King Stephen - Bazar złych snów
Young Paul William - Chata
Dodatkowo, po raz kolejny przeczytałam "Małego księcia". Po lekturze doszłam do wniosku, iż przekaz tej książki, z wiekiem, jest inny. Książka, która może być interpretowana na różne sposoby :)
A czy dla Was lipiec okazał się pozytywnym miesiącem? :)
Życzę sobie i Wam, Drodzy Czytelnicy, aby kolejny miesiąc był tylko lepszy :) A książki po które sięgnięcie, aby okazały się cudowną przygodą. Zaczytanego miesiąca! :)
Przeczytałam sześć książek, mam nadzieję, że sierpień będzie bardziej owocny.
OdpowiedzUsuńMały Książę.. uwielbiam :)
Pozdrawiam, maobmaze
Brawo! Świetny wynik :) Ja też mam nadzieję, że sierpień okaże się łaskawy :)
UsuńPozdrawiam cieplutko, bibliotekarka
Przeczytałam nieco więcej, ale myślę, że najważniejsza jest jednak ilość, a nie jakość i oczywiście frajda z lektury :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się. Najważniejsza jest satysfakcja z czytania :) Gratuluję udanego wyniku czytelniczego!
UsuńPozdrawiam serdecznie, bibliotekarka
Lato to zdecydowanie nie moja pora roku.
OdpowiedzUsuńKażda pora roku ma w sobie coś urokliwego :) Uwielbiam chłodne, letnie poranki :)
UsuńPozdrawiam serdecznie, bibliotekarka
Dla mnie również lipiec okazał się udany, przeczytałam więcej książek niż zazwyczaj, dzięki czemu podniosłam trochę poprzeczkę w wyzwaniu czytelniczym na ten rok. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Zapraszam na konkurs, w którym do wygrania jest książka “Moja Lady Jane”
To świetna wiadomość. Gratuluję! :)
UsuńPozdrawiam serdecznie, bibliotekarka
Wynik i tak masz bardzo dobry :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Jestem dumna, z każdej książki :)
UsuńPozdrawiam cieplutko, bibliotekarka